Jeśli zastanawiacie się jaka jest różnica w jakości zalewania amortyzatora olejem z, lub bez użycia, pompy próżniowej, to w tym krótkim filmiku znajdziecie odpowiedź:
Zwłaszcza od 1:10 min widać jak z pod oringów są „wysysane” bąble powietrza…
To właśnie te male bąbelki, których w żaden sposób nie da się usunąć, odpowietrzając bez użycia pompy próżniowej, potrafią tak bardzo upośledzać tłumienie.
Od kwietnia posiadamy najnowszą pompę próżniową Andreani SP5 (w kwietniu było tylko 5 szt na świecie!), dzięki której jesteśmy w stanie idealnie, bez powietrza, zalać Wasze amortyzatory (przód i tył).
Właśnie po to, aby Wasze sprzęty mogły działać z zakładaną przez producentów precyzją!